Michał Wiatr, burmistrz Nowogardu, ujawnił przypadek kradzieży tożsamości w mediach społecznościowych. Osoba posługująca się skradzionym wizerunkiem młodego piłkarza ze Śląska, systematycznie komentuje działania włodarza miasta oraz posty publikowane na profilu Urzędu Miejskiego w Nowogardzie.
Ofiara kradzieży tożsamości
W specjalnym wystąpieniu burmistrz Wiatr wyjaśnił, że zdjęcie używane przez komentatora zostało pobrane z agencji piłkarskiej. Przedstawia ono zawodnika, który mieszka na Śląsku i nie ma żadnych związków z Nowogardem. Co więcej, prawdziwy właściciel wizerunku nigdy nie odwiedził miasta i nie interesuje się lokalną polityką nowogardzkiego samorządu.
Krytyka tak, ale z zachowaniem zasad
“Jako burmistrz Nowogardu zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszystkie moje decyzje mogą być akceptowalne” – podkreślił Michał Wiatr. Włodarz miasta zaznaczył, że każdy mieszkaniec ma prawo do wyrażania krytycznych opinii, jednak powinno się to odbywać w sposób cywilizowany i z zachowaniem podstawowych zasad kultury osobistej.
Niepokojący precedens w lokalnej społeczności
Przypadek fałszywego profilu wzbudził zaniepokojenie władz miasta. Burmistrz Nowogardu zwrócił uwagę na etyczny wymiar sprawy, podkreślając brak szacunku wobec osoby, której wizerunek został bezprawnie wykorzystany. “Jak można posuwać się do takich czynów? Jak można wprowadzać w błąd opinię publiczną?” – pytał retorycznie Michał Wiatr w swoim wystąpieniu.
Osoba stojąca za fałszywym profilem pozostaje jak dotąd niezidentyfikowana. Burmistrz Nowogardu określił takie działanie jako “zwykły brak cywilnej odwagi”, zachęcając jednocześnie do prowadzenia otwartego i merytorycznego dialogu na temat spraw miejskich.
Odwiedź nasz kanał na YouTube
