Popularna wśród mieszkańców Nowogardu ścieżka pieszo-rowerowa wokół jeziora zostaje częściowo zamknięta. Jak udało się ustalić redakcji powiatgoleniowski.info, fragment trasy z mostkiem będzie niedostępny ze względu na zły stan techniczny obiektu. Burmistrz Nowogardu Michał Wiatr potwierdził, że zostanie ustawiony znak informujący o możliwości przejścia “na własną odpowiedzialność”.

“Stan techniczny jest bardzo, bardzo kiepski. Nie możemy zagwarantować bezpieczeństwa na tym, co tam jest” – poinformował burmistrz Wiatr w rozmowie z naszą redakcją.

Problem niszczejącego mostku jest znany od dłuższego czasu. Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali uwagi dotyczące pogarszającego się stanu przeprawy. Co więcej, podczas wcześniejszego wywiadu, który jest dostępny na platformie YouTube (link na końcu artykułu), nasz dziennikarz dopytywał burmistrza o losy mostka. Wtedy Michał Wiatr jasno stwierdził, że nie może wykonywać żadnych prac związanych z obiektem, ponieważ czeka na ekspertyzę. Mimo tej świadomości, władze gminy nie przygotowały wcześniej alternatywnej trasy dla mieszkańców.

Prokuratura bada sprawę mostku – brak jakiejkolwiek dokumentacji

Z informacji przekazanych przez burmistrza wynika, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie mostku nad jeziorem. Powodem jest całkowity brak dokumentacji technicznej obiektu.

“Okazuje się, że tam kompletnie nie ma żadnych dokumentów na to, w jakiej technologii, w jaki sposób, z jakiego drewna, z czego to zostało zrobione” – wyjaśnił Michał Wiatr.

Brak dokumentacji nie tylko może świadczyć o zaniedbaniach poprzednich władz, ale także rodzi pytanie, dlaczego obecny urząd, wiedząc o złym stanie technicznym mostka i oczekując na ekspertyzę, nie przeprowadził wcześniej kompleksowego przeglądu alternatywnych tras.

Rok oczekiwania na nowy mostek? Mieszkańcy mają wątpliwości

Władze gminy rozpoczęły już prace nad projektem nowego przepustu, jednak termin realizacji budzi uzasadnione wątpliwości. Kluczowym elementem procesu jest uzyskanie pozwolenia wodno-prawnego od Wód Polskich, co według burmistrza stanowi największe wyzwanie czasowe.

“Złożyliśmy wniosek o to, żeby wybudować nowy mostek, żeby dostać pozwolenie wodno-prawne od Wód Polskich. Myślę, że w przeciągu roku to miejsce będzie dostępne” – zapowiedział burmistrz Nowogardu.

Rok to bardzo długi okres oczekiwania dla mieszkańców, którzy codziennie korzystają ze ścieżki wokół jeziora. Zastanawiające jest również, dlaczego gmina, mając świadomość problemów z mostkiem od dłuższego czasu i czekając na ekspertyzę, nie rozpoczęła wcześniej procedury uzyskiwania niezbędnych pozwoleń, co mogłoby znacznie skrócić czas realizacji inwestycji.

Alternatywna trasa niezdatna do użytku – kolejne zaniedbanie

W międzyczasie mieszkańcy mają korzystać z alternatywnej trasy, prowadzącej górą od tzw. ławeczki. Problem w tym, że ta droga również wymaga naprawy i w obecnym stanie nie nadaje się do rekreacyjnych spacerów czy przejażdżek rowerowych.

“Tam również planowana jest naprawa powierzchniowa drogi, wyrównanie i łatanie dziur. Za chwilę sprzęt, który został zakupiony do Zarządu Budynków Komunalnych, będzie do tego właśnie wykorzystywany” – zapewnił Michał Wiatr.

Najbardziej zastanawiający jest fakt, że władze gminy, mimo wielokrotnych sygnałów od mieszkańców o złym stanie mostku i wspomnianych w wywiadzie planach jego zamknięcia w oczekiwaniu na ekspertyzę, nie zadbały o wcześniejsze przygotowanie alternatywnej trasy. Dopiero po faktycznym zamknięciu głównej ścieżki burmistrz zapowiada naprawę objazdu “w ciągu najbliższych dwóch tygodni”.

Rekreacja nad jeziorem w Nowogardzie pod znakiem zapytania

Zamknięcie fragmentu ścieżki to kolejne ograniczenie w dostępie do terenów rekreacyjnych nad jeziorem w Nowogardzie. Wcześniej zamknięte zostało również molo na miejskiej plaży. Mieszkańcy słusznie obawiają się, że popularne miejsce wypoczynku i aktywności fizycznej traci swoją funkcję, a władze gminy nie mają spójnej strategii zarządzania infrastrukturą rekreacyjną.

Burmistrz Michał Wiatr zapewnił, że dokłada wszelkich starań, aby przywrócić pełną funkcjonalność ścieżki wokół jeziora. Jednak brak konkretnego harmonogramu prac, niewskazanie źródeł finansowania inwestycji oraz brak przygotowania alternatywnych rozwiązań przed zamknięciem mostku, mimo długiej świadomości problemu, stawiają te zapewnienia pod znakiem zapytania.

Sytuacja z mostkiem i ścieżką pieszo-rowerową ujawnia nie tylko zaniedbania poprzednich władz, ale również brak wyprzedzającego planowania ze strony obecnego urzędu w obliczu znanych od dawna problemów infrastrukturalnych.

Mieszkańcy oczekują nie tylko deklaracji, ale przede wszystkim konkretnych działań i rozwiązań, które pozwolą im korzystać z walorów jeziora bez konieczności czekania przez rok na nowy mostek. 

Podziel się swoją reakcją
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
2
+1
0