Policjanci z goleniowskiego Wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy mieli stać za serią oszustw internetowych. Proceder, jak twierdzą funkcjonariusze, polegał na zamawianiu sprzętu elektronicznego przy użyciu fikcyjnych danych oraz manipulowaniu doręczeniem paczek, by finalnie odzyskać środki z płatności internetowych oraz zatrzymać towar.

Reklama

Mechanizm działania – jak wyglądał schemat oszustwa?

Z ustaleń śledczych wynika, że podejrzani posługiwali się nieprawdziwymi adresami doręczenia. Gdy kurier nie mógł znaleźć wskazanej lokalizacji, kontaktował się z odbiorcą, który przekierowywał przesyłkę do punktu odbioru. Po odebraniu sprzętu, oszuści mieli zgłaszać reklamację do operatora płatności online, informując, że paczka nie dotarła lub była uszkodzona – co prowadziło do zwrotu pieniędzy.

Tym samym towar zostawał u nich, a środki wracały na ich konta. Policja wskazuje, że zdobyty w ten sposób sprzęt był dalej sprzedawany, przynosząc zysk.

Śledztwo w toku – mogą być kolejne zarzuty

Zatrzymanym postawiono zarzuty z art. 286 §1 kodeksu karnego – czyli oszustwa. Zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze: dozór Policji, zakaz kontaktu między sobą oraz zakaz opuszczania kraju. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawa jest rozwojowa – jak informuje policja – a możliwe są dalsze zarzuty. Organy ścigania nie ujawniają, ilu poszkodowanych zgłosiło się do tej pory, ani jaką skalę finansową osiągnęły oszustwa.

Wnioski i pytania bez odpowiedzi

Choć komunikat przedstawia akcję jako sukces operacyjny, rodzą się pytania: jak długo działali sprawcy? Czy systemy płatności i firmy kurierskie nie zareagowały wcześniej? Czy działania Policji to efekt dłuższej obserwacji, czy raczej zgłoszeń poszkodowanych?

To także moment do refleksji nad tym, jak łatwo oszukać system logistyczno-finansowy, jeśli nie działa on wystarczająco szczelnie. Sprawa pokazuje nie tylko przestępczy spryt, ale też potencjalne luki w e-commerce.

Podziel się swoją reakcją
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0