We wtorek, 07 maja 2024 roku, w Szkoły Podstawowej nr 1 w Goleniowie doszło do niepokojącego zdarzenia. Jeden z uczniów pierwszej klasy, w nieznanych okolicznościach, opuścił budynek szkoły i oddalił się w teren bez nadzoru osoby dorosłej. Nauczyciele i personel placówki nie zauważyli jego nieobecności aż do momentu, kiedy matka przyszła odebrać swojego syna, którego jak się okazało w szkole nie ma.

Reklama

Sytuacja wywołała ogromne zaniepokojenie wśród personelu oraz rodziców. Mama dziecka bezzwłocznie powiadomiła policję, co zaowocowało szybkim odnalezieniem chłopca w przeciągu trzydziestu minut od zgłoszenia. Policjanci zatroszczyli się o zdezorientowanego ucznia i bezpiecznie przekazali go matce.

Sprawa rzuca cień na działania zarządzających placówką. W świetle rozporządzeń Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu odpowiedzialność za bezpieczeństwo uczniów spoczywa na dyrektorze szkoły, który jest zobowiązany do zapewnienia bezpiecznych warunków pobytu i uczestnictwa w zajęciach. W tym przypadku, nieobecność dyrektora placówki oraz zdalny sposób zarządzania podważa skuteczność wprowadzanych procedur bezpieczeństwa.

Na jaw wychodzi brak odpowiedzialności i należytego nadzoru, co stawia uczniów w potencjalnym niebezpieczeństwie. Pytanie o konsekwencje dla osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo dzieci staje się priorytetowe, a społeczność lokalna oczekuje szybkich i stanowczych działań od władz szkolnych oraz lokalnych.

Podziel się swoją reakcją
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Odwiedź nasz kanał na YouTube