Codzienna służba funkcjonariuszy policji wiąże się zazwyczaj z egzekwowaniem prawa, kontrolami drogowymi czy interwencjami domowymi. Czasami jednak mundurowi stają przed wyzwaniami, które wykraczają poza standardowe procedury i wymagają szybkiego reagowania na los istot, które same o pomoc nie poproszą. Taka sytuacja miała miejsce 15 grudnia 2025 roku na terenie gminy Nowogard.
Do jednego z gospodarstw domowych wezwano patrol w związku z koniecznością interwencji, której finałem było przetransportowanie mieszkającego tam małżeństwa do szpitala. W momencie, gdy właściciele posesji trafili pod opiekę medyków, na terenie gospodarstwa pozostały zwierzęta bez opieki.
Reakcja funkcjonariuszy na los zwierząt
Po ustaleniu, że na terenie posesji nie ma nikogo, kto mógłby zająć się inwentarzem, policjanci z Komisariatu Policji w Nowogardzie zwrócili uwagę na biegające luzem zwierzęta – konia oraz psa. Sytuacja wymagała natychmiastowego działania, aby zapewnić im bezpieczeństwo i podstawowe potrzeby bytowe do czasu przybycia odpowiednich służb lub powrotu gospodarzy.
Mundurowi nie ograniczyli się jedynie do zabezpieczenia terenu. Jeden z policjantów zajął się przygotowaniem i przerzuceniem siana dla głodnego konia, natomiast policjantka zadbała o psa, organizując dla niego pożywienie. Dzięki temu zwierzęta zostały nakarmione i zabezpieczone przed ewentualnym oddaleniem się z terenu posesji.
Dalsze procedury i opieka
Choć doraźna pomoc ze strony funkcjonariuszy była kluczowa w pierwszych godzinach po wyjeździe właścicieli, konieczne było wdrożenie procedur zapewniających zwierzętom długofalowe bezpieczeństwo. O zaistniałej sytuacji powiadomiono odpowiednie instytucje, które są odpowiedzialne za opiekę nad zwierzętami w przypadkach losowych, gdy właściciele nie są w stanie sprawować nad nimi pieczy.
Interwencja w gminie Nowogard jest przykładem na to, że praca służb mundurowych to nie tylko sztywne trzymanie się paragrafów, ale również umiejętność oceny sytuacji i reagowania na potrzeby pozostawionych bez opieki zwierząt. Funkcjonariusze pozostali na miejscu do momentu upewnienia się, że czworonogi są bezpieczne.
Related
Przeczytaj też:
- Nocna prohibicja w Goleniowie? Radni dyskutują o ograniczeniu sprzedaży alkoholu Podczas ostatniego wspólnego posiedzenia Komisji Rady Miejskiej w Goleniowie, temat dyskusji...
- Lekcja wrażliwości w Nowogardzie. Wyjątkowe spotkanie w Zielonym Przedszkolu Początek grudnia to czas, kiedy na całym świecie zwraca się szczególną uwagę...
- 20 lat od pożaru kościoła w Nowogardzie. Dramatyczna relacja z tamtej nocy Mija dokładnie 20 lat od chwili, gdy mieszkańcy Nowogardu z przerażeniem patrzyli na płonącą...

