Rada Miejska upoważniła burmistrza do podpisania umowy dzierżawy plaży nawet na 30 lat — to pierwszy, formalny krok do zmian nad jeziorem. Jak zaznacza inicjator przedsięwzięcia Krzysztof Konior, umowa **nie została jeszcze podpisana**. Teraz kluczowe będą zapisy zabezpieczające interes gminy oraz strony społecznej: zakres inwestycji, standard utrzymania, a także to, co stanie się z nakładami po zakończeniu dzierżawy.
Kto za tym stoi i co już wiadomo
Konior podkreśla, że nie działa sam. Wymienia **czteroosobowy zespół**: w tym kucharza pracującego w prestiżowej restauracji w centrum Londynu, który chciałby otworzyć w Nowogardzie restaurację, oraz **Marcina Syferta i Marcina Dobrowolskiego**, znanych m.in. z działań przy stadionie. Zespół chce dzielić zadania na sekcje i zacząć od elementów, które można uruchomić stosunkowo szybko po podpisaniu umowy.
Plan na start: domki, kampery, letnie kino i strefa kibica
W pierwszym etapie inicjatorzy widzą: **domki** (z wykorzystaniem leasingu), **miejsca dla kamperów** (z infrastrukturą zrzutu), **bar** z funkcją **strefy kibica**, a także **letnie kino** i małą infrastrukturę wypoczynkową na plaży (m.in. odnowienie „grzybków”). Koncepcja przewiduje też **wydarzenia**: koncerty, seanse, otwartą scenę dla lokalnych inicjatyw. Celem ma być **ożywienie plaży** i przyciągnięcie mieszkańców oraz gości.
„Europejska stolica surfingu słodkowodnego”? Pomysł ambitny i kosztowny
W dłuższej perspektywie pada pomysł **sztucznej fali** — rozwiązania opartego na basenie w jeziorze, szacowanego przez inicjatorów na ok. **1,5 mln euro**. To wizja efektowna, ale kapitałochłonna i złożona pod względem prawnym oraz środowiskowym. W planach są także **pływające domki**. Na dziś to kierunki rozwoju — realność zależeć będzie od finansowania, pozwoleń i konsultacji.
Bezpłatne supy i kajaki? Tylko z mechanizmem kosztowym
Zespół mówi o **bezpłatnym lub symbolicznym** dostępie do sprzętu wodnego (SUP, kajaki, rowerki). Jednocześnie przyznaje, że aby utrzymać i odnawiać sprzęt, konieczne mogą być **mikroopłaty** (np. niewielka kaucja do wydania w barze) lub **wsparcie grantowe/stowarzyszeniowe**. Inaczej pomysł może się nie spiąć finansowo.
„Nie inwestor, tylko mieszkańcy” — otwartość na inicjatywy
Konior zapewnia, że plaża **nie ma stać się strefą VIP**. Podkreśla otwartość na pomysły mieszkańców i organizatorów wydarzeń (w tym niezależnych), a sukces komercyjnych elementów (gastronomia, domki) uzależnia od frekwencji i jakości oferty otwartej.
Co dalej? Kluczowe będzie brzmienie umowy
Dopóki **umowa dzierżawy** nie zostanie wypracowana i pokazana publicznie, wiele punktów to **deklaracje** i **scenariusze**. Po stronie plusów: energia zespołu, pomysłowość i zaproszenie do współpracy. Po stronie ryzyk: środowisko i prawo wodne, model finansowy „za darmo”, a także realne czasy pozwoleń i wykonawstwa. Najrozsądniejsza ścieżka to **etapowanie**: szybkie elementy w formule „light” i konsultacje, a projekty kapitałochłonne — po przygotowaniu dokumentacji i finansowania.
Nowogard stanął przed realną szansą na nowe otwarcie nad jeziorem. Inicjatorzy proponują szybkie, widoczne działania i śmiałą wizję na kolejne lata. Równocześnie potrzebne są twarde mechanizmy: przejrzysta umowa, etapowanie inwestycji, zabezpieczenia środowiskowe i rozsądny model finansowy. Ostateczny kształt zmian pokaże dopiero treść umowy i tryb wdrożenia.
Related
Przeczytaj też:
- Rada Miejska zgodziła się na 30-letnią dzierżawę plaży. Plaża ma pozostać darmowa i otwarta Rada Miejska w Nowogardzie zgodziła się na 30-letnią dzierżawę plaży miejskiej. Plaża...
- Krzysztof Spór z Nowogardu w Polskiej Komisji Oscarowej Krzysztof Spór, krytyk filmowy i wieloletni współpracownik Nowogardzkiego Domu Kultury, znalazł...
- Lotnisko wyjaśnia sprawę przelotu F-16 Pod koniec sierpnia nad Portem Lotniczym Szczecin-Goleniów przeleciały samoloty F-16, co wywołało spore...
- Wiadomości Samorządowe, Dzień Dobry Nowogard… czyli kto zrobi większy pokaz Najpierw mieliśmy Wiadomości Samorządowe – wydawnictwo rodem z epoki Roberta Czapli....