Rokita zachwyca świąteczną atmosferą. Miejscowość już po raz czwarty została udekorowana bożonarodzeniowymi ozdobami, które powstały dzięki zaangażowaniu całej społeczności. Jak przyznaje sołtys Ewelina Klinger, to wieloletnia tradycja, która jednoczy mieszkańców nie tylko w okresie Bożego Narodzenia.

Reklama

Mieszkańcy wspólnie tworzą świąteczną atmosferę

Zazwyczaj dosyć sporo ludzi przychodzi. Nawet dzieci przychodzą. Cała wioska się bierze za to. – opowiada sołtys Rokity

Zaangażowanie mieszkańców nie ogranicza się tylko do okresu świąt Bożego Narodzenia. Podobne inicjatywy podejmowane są również przed Wielkanocą czy dożynkami.

Od igły do Mikołaja

Wśród mieszkańców nie brakuje osób z artystycznymi zdolnościami. Jedna z mieszkanek zajmuje się szyciem dekoracji na maszynie, wykorzystując dostępne materiały. Część ozdób, szczególnie tych z wykorzystaniem zieleni, powstaje pod wiatą, gdyż miejscowość obecnie nie dysponuje odpowiednim zapleczem socjalnym.

Plany na przyszłość

W 2025 roku stara hydrofornia w Rokicie ma zostać przekształcona w świetlicę wiejską. Jak informuje sołtys Ewelina Klinger, projekt jest już pewny, choć jego pełna realizacja stoi pod znakiem zapytania ze względu na ograniczenia finansowe gminy. Modernizacja wymaga kompleksowych prac, w tym wykonania kanalizacji, remontu dachu i instalacji ogrzewania.

Tymczasem świąteczne dekoracje Rokity przyciągają uwagę przyjezdnych, a liczba Mikołajów zdobiących miejscowość sprawia, że niektórzy żartobliwie porównują ją do Laponii. To dowód na to, że wspólne działanie mieszkańców może przemienić niewielką miejscowość w prawdziwie magiczne miejsce.

 

Podziel się swoją reakcją
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0