Jak poinformował urząd gminy Stepnica, nieznani sprawcy zniszczyli szyby wiat przystankowych — zarówno w centrum Stepnicy, jak i w pobliskim Budzieniu. Choć dokładna data nie jest znana, urzędnicy wskazują, że mogło się to wydarzyć w sobotę.
Wandalizm na terenie gminy to nie pierwszy taki przypadek. Uszkadzane bywają przystanki, tablice informacyjne, a także elementy infrastruktury rekreacyjnej, jak kosze na śmieci, znaki drogowe czy urządzenia na placach zabaw.
Czy apel do mieszkańców wystarczy?
Władze gminy zwróciły się do mieszkańców z prośbą o reakcję i zgłaszanie wszelkich przypadków dewastacji — zarówno tych, których są świadkami, jak i informacji mogących pomóc w ustaleniu sprawców.
Bez wątpienia społeczne zaangażowanie jest ważne, ale warto zadać pytanie: czy takie apele są skuteczne, gdy nie idą za nimi konkretne działania prewencyjne? Monitoring w newralgicznych punktach czy zwiększenie patroli Straży Miejskiej mogłoby przynieść więcej efektów niż wyłącznie wezwania do wspólnej troski o przestrzeń publiczną.
Problemy wspólne, odpowiedzialność wspólna?
Dewastacja mienia publicznego to problem nie tylko Stepnicy. To zjawisko, z którym mierzy się większość samorządów, niezależnie od ich wielkości. Jednak w każdej miejscowości pytanie o rzeczywistą skalę zjawiska i działania władz lokalnych pozostaje otwarte.
Warto pamiętać, że skuteczna ochrona wspólnej przestrzeni wymaga nie tylko apelów, ale także realnych inwestycji w bezpieczeństwo — czy to w postaci monitoringu, czy efektywnych działań służb porządkowych.
Co zrobić, gdy jesteśmy świadkami wandalizmu?
Gmina zachęca mieszkańców do niezwłocznego kontaktu ze Strażą Miejską w Stepnicy (510 253 280) lub Policją (477 821 573), jeśli zauważą akty wandalizmu lub będą mogli przekazać informacje mogące pomóc w ustaleniu sprawców.
Related
Przeczytaj też:
- Dwukilometrowy pościg zakończył się zatrzymaniem w okolicach Stepnicy Policjanci z Posterunku Policji w Stepnicy zatrzymali poszukiwanego mężczyznę po pościgu przez łąki i zarośla....