W sobotę na Placu Wolności w Nowogardzie odbył się wyjątkowy pokaz nocnego nieba z udziałem Karola Wójcickiego – dziennikarza naukowego, popularyzatora astronomii i twórcy projektu „Z głową w gwiazdach”. Tuż przed spotkaniem Karol udzielił nam wywiadu, w którym opowiedział o swojej pasji, niezwykłych zjawiskach i planach na przyszłość.
Fascynacja niebem, która stała się sposobem na życie
Wójcicki od lat podróżuje po Polsce i świecie, zachęcając ludzi do patrzenia w gwiazdy. Jak przyznał, jego największe wrażenie robią dwa zjawiska – całkowite zaćmienia Słońca i zorze polarne.
– „To są takie święta astronomiczne, kiedy przygotowujemy się na coś absolutnie wyjątkowego” – mówił w rozmowie.
Opowiedział również o planetoidzie nazwanej jego nazwiskiem – odkrytej przez przyjaciół astronomów amatorów. – „Nie ja ją odkryłem, ale chyba właśnie dlatego to takie wyjątkowe, bo ktoś inny pomyślał, że fajnie będzie nadać jej moje nazwisko” – podkreślił.
Jak zacząć patrzeć w gwiazdy?
Karol Wójcicki radzi początkującym, by nie zaczynali od teleskopów, a od… patrzenia w niebo.
– „Najpierw koc, ciepłe ubranie, kubek kawy i godzina na spokojną obserwację. Gwarantuję, że każdy w tym czasie zobaczy coś, co go zafascynuje” – mówi.
Podkreśla, że najważniejsze jest poznanie nieba gołym okiem i zrozumienie układu gwiazd. Dopiero później warto sięgać po lornetkę czy teleskop.
Marzenia i kosmiczne plany
Wójcicki zdradził także, że jednym z jego marzeń było zobaczenie wyjątkowego zaćmienia Słońca, które mogłoby wystąpić jednocześnie z zorzą polarną. Niestety sytuacja geopolityczna uniemożliwiła wyprawę na Syberię, gdzie zjawisko miało być widoczne.
– „Może lepiej, że pozostanie w sferze marzeń” – przyznaje.
Nieoczekiwanie wyznał też, że miał propozycję lotu w kosmos. – „Zaproszenie nadal jest aktualne. To nie byłby lot na stację kosmiczną, ale krótsza misja. Zobaczymy, co z tego wyniknie” – powiedział.
Nocne niebo nad Nowogardem
Wieczorem Karol poprowadził pokaz astronomiczny na Placu Wolności, podczas którego mieszkańcy mogli spojrzeć w kosmos przez profesjonalny teleskop. Pogoda dopisała – a wraz z nią dopisała frekwencja.
Dla wielu uczestników było to pierwsze tak bliskie spotkanie z astronomią. – „Każdy może odkryć coś niezwykłego nad własnym domem” – podsumował Wójcicki.
Wywiad z Karolem Wójcickim możecie obejrzeć na naszym kanale YouTube:
