Nietypowa interwencja miała miejsce na terenie gminy Nowogard. 51-letni mężczyzna kierujący Oplem został zatrzymany po tym, jak jego niebezpieczna jazda zaniepokoiła przypadkowych świadków. Szybka reakcja mieszkańców i policjantów doprowadziła do ujawnienia znacznie poważniejszych przewinień kierującego.
Niebezpieczna jazda zwróciła uwagę świadków
Według relacji świadków, kierowca Opla poruszał się w sposób zagrażający bezpieczeństwu – nie utrzymywał prostego toru jazdy, a w pewnym momencie miał niemal wjechać w budynek sklepu. Zaniepokojeni obserwatorzy podjęli natychmiastową interwencję, uniemożliwiając mężczyźnie kontynuowanie jazdy i powiadamiając służby. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Nowogardzie szybko przybyli na miejsce zdarzenia.
Problemy z prawem znacznie poważniejsze niż nietrzeźwość
Podczas rutynowego legitymowania okazało się, że zatrzymany 51-latek ma na swoim koncie znacznie więcej przewinień niż tylko jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna był poszukiwany trzema listami gończymi, a także dwukrotnie wszczęto procedurę ustalenia jego miejsca pobytu.
Funkcjonariusze ustalili również, że kierowca miał wcześniej zatrzymane prawo jazdy, a pojazd którym się poruszał nie posiadał aktualnych badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia OC. Badanie alkomatem wykazało 0,83 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co odpowiada około 1,75 promila alkoholu we krwi.
310 dni w zakładzie karnym
Jak podaje st.post. Martyna Kowalska, na podstawie wystawionych listów gończych mężczyzna został zatrzymany i trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 310 dni. Jednocześnie prowadzone jest postępowanie dotyczące pozostałych wykroczeń i przestępstw, których dopuścił się 51-latek.
Według relacji policji, sam zatrzymany miał oświadczyć, że jechał do sklepu, aby kupić alkohol. Ta deklaracja może wskazywać na lekceważący stosunek do przepisów prawa i potencjalnych konsekwencji swoich działań.
Źródło: goleniow.policja.gov.pl / st.post. Martyna Kowalska
